Wycieczka z przyjaciółmi to tekturowa książeczka z serii Baw się z nami! Jest ona skierowana do najmłodszych czytelników i zawiera śliczne ilustracje oraz liczne elementy ruchome. Grube, tekturowe strony są idealne dla niewielkich rączek, a zaokrąglone rogi sprawiają, że książeczka jest bezpieczna dla każdego malucha. Trudno w przypadku tej książeczki mówić o porządnej fabule; stanowi ona raczej tylko preteks, aby pokazać dzieciom różne zwierzęta oraz światy, w jakich żyją. A przedstawia się …
– Reksio Szczeniak. To jest mój Reksio, mamusiu. Pośród zielonych pól, nieopodal wijącej się rzeczki wyrosło małe miasteczko. Było bardzo podobne do innych miasteczek; znajdował się tam niewielki rynek oraz domki przykryte kolorowymi dachami. W jednym z takich domków mieszkał z rodzicami mały Adaś. Życie toczyło się spokojnie, a wręcz leniwie, do momentu, gdy Adaś wracając ze szkoły zauważył małego pieska porzuconego przy drodze. Piesek przeczołgał …
Książeczka składa się z grubych, tekturowych stron o zaokrąglonych rogach. Niewielki format znakomicie nadaje się do trzymania przez małe rączki. Zachęca on zarazem do aktywności, ponieważ w środku książeczki znajdziemy śliczne ilustracja oraz liczne przesuwane elementy.
Za Dużo Marchewek to ciepła, urocza, a zarazem zabawna opowieść o tym, że dzielenie się jest ważniejsze niż gromadzenie. A gdy marchewkowe pole rośnie wokół nas, łatwo jest w nim utknąć, zupełnie jak warzywo, tracąc z oczu to, co jest najważniejsze… A z marchewkami jest jeden zasadniczy problem. Zajmują one zbyt dużo miejsca, zwłaszcza, gdy jest się królikiem, który zamiast je zjadać – odkłada je na później… Norka zaczyna się wtedy wypełniać …
W lesie pojawił się plakat – Krokodylom Wstęp Wzbroniony! Zebra postanowiła wyprawić przyjęcie urodzinowe i zaprosiła na nie wszystkie zwierzęta. Wszystkie – z wyjątkiem krokodyli! Można by pomyśleć – co z niej za zebra! Ale, jak się okazje, miała ona rację, ponieważ krokodyle miały chytry plan – zjawić się na imprezie i zjeść solenizantkę! Mniam! Nie z krokodylami jednak takie sztuczki! Przecież kilka plakatów to za mało, aby je powstrzymać. Tak więc podstępne …